Nowości w promocjach – VetBed i inne królicze perełki!
Nowości w promocjach – VetBed i inne królicze perełki!
Króliczy newsletter nadaje: w dziale Promocje na stronie dlakrolika.pl właśnie zrobiło się naprawdę ciekawie! Pojawiły się nowe produkty, które warto upolować, zanim znikną szybciej niż marchewka z paśnika. A na szczególne uznanie zasługują… dywaniki VetBed!
Jeśli jeszcze ich nie znacie, to czas to nadrobić, bo VetBed to absolutny hit wśród podłoży dla królików. Miękkie, przyjemne w dotyku, a do tego mega praktyczne – Twojemu królikowi będzie się na nich spało jak na chmurce (albo przynajmniej jak na luksusowym puchatym obłoczku).
Dlaczego VetBed to taki game changer?
-
Świetnie izoluje od podłoża – idealny na chłodniejsze dni lub kafelki, które nie grzeszą ciepłem.
-
Odprowadza wilgoć – jeśli coś się przydarzy… cóż, dywanik poradzi sobie z tym lepiej niż niejeden ręcznik.
-
Jest bezpieczny dla wrażliwych łapek – miękko, równo, bez ryzyka otarć.
-
Nadaje się do prania – bo królicze życie potrafi być nieprzewidywalne, a my lubimy mieć czysto.
-
Trwały i estetyczny – nie dość, że wytrzyma szaleństwa, to jeszcze ładnie wygląda w króliczym kąciku.
To wszystko sprawia, że VetBed to nie tylko wygoda, ale i zdrowie Twojego pupila – w końcu komfortowe podłoże to mniej problemów z odciskami, podrażnieniami i zniechęceniem do korzystania z toalety.
Zajrzyj do działu Promocje, bo oprócz VetBeda znajdziesz tam też inne królicze smakołyki, zabawki i akcesoria w niższych cenach. A wiadomo – nic tak nie cieszy jak uszaty zadowolony królik i parę złotych w kieszeni
.
A co na to nasze króliki?
Cóż… wystarczyło położyć pierwszy VetBed, a od razu rozgościły się na nim jak właściciele pięciogwiazdkowego apartamentu. Jeden zrobił sobie drzemkę, drugi demonstracyjnie rozciągnął się jak model na pokazie mody, a trzeci – nie żartujemy – przestał w ogóle korzystać z legowiska, jeśli nie ma na nim VetBeda. W skrócie: królicza aprobata 10/10, machnięcia uszami potwierdzone.
VetBedy mają w sobie coś, co wywołuje u królików efekt „Ooo, to moje!”. A jeśli chcesz sprawić swojemu uszatemu domownikowi króliczą radość bez okazji – to właśnie dobry moment.